Po mojej niedawnej, kolejnej w życiu przeprowadzce, tym razem ewakuacji z kraju, odkryłam bardzo ciekawą firmę produkującą wegańskie, od niedawna, i wegetariańskie produkty.
W przeciwieństwie do polskiego "lidera sojowego" tworzą z mykoproteiny, czyli białka grzybów.
Na razie wypróbowałam różne kiełbaski i coś co podoba mi się najbardziej czyli grzybową wersję kurczaka. Nie zależało mi na smaku kurczaka, ale na czymś co uzupełni potrawy.
Meat free chicken jest w tej roli idealny.
Opinie na temat firmy są różne, od zachwytu po zarzuty wywoływania alergii.
Kilka lat temu zbierane były podpisy pod petycją do firmy, żeby ich szeroką gamę produktów wprowadzić do Polski. Nie udało się. Producent uznał, że w naszym kraju biznes się nie powiedzie.
Ale może ktoś z Was będzie w Niemczech, UK, Francji, Hiszpanii i jeszcze wielu innych krajach, gdzie mycoproteinę kupić można. Polecam.
Nie podaję nazwy firmy, bo to nie jest reklama. Jeśli ktoś będzie zainteresowany znajdzie sobie w necie. Ewentualnie mogę prywatnie podać nazwę producenta.
A może jeszcze raz uda się stworzyć petycję... Uważam, że warto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz