18.04.2012

Trudne początki

Właśnie założyłam mojego pierwszego i w tym momencie ( nienawidzę mojego komputera, internetu i w ogóle grrr... - nie chcą współpracować i realizować mojej wizji ) mam nadzieję, że jedynego bloga. Jak na razie walczę !!!
Po co mi blog, zresztą kolejny z baardzo wielu, o gotowaniu ... bo tak. Będzie banalnie. Żeby połączyć to co lubię - gotowanie i jedzenie.
Zaczęło się od zaginięcia mojego ulubionego przepisu na zupę dyniową. Blog ma być sposobem na umieszczenie tysięcy karteluszków, zapisków, notatek w jednym miejscu.

Dobranoc

Brak komentarzy: