ciasto:
- 40 g masła
- 30 g cukru
- 30 g planty
- 1 żółtko
- 100 g mąki
- skórka z 1/2 cytryny
- marmolada do dekoracji
- cukier i białko do smarowania
Z podanych składników wyrób ciasto i schowaj je do lodówki na pół godziny.
Blachę do pieczenia wyłóż pergaminem.
Piekarnik nagrzej do 180 stopni.
Z maleńkiej porcji ciasta zrób kuleczkę około 1,5 cm średnicy - taką, żeby można było w niej zrobić palcem maleńką dziurkę. Oczywiście ciastka mogą być innej wielkości, ale podczas pieczenia stają się o ok. połowę większe i wtedy brzydko się prezentują.
Wszystkie ciasteczka ułóż na blaszce dołkiem do góry. Każde osobno posmaruj rozbełtanym białkiem i oprósz cukrem kryształem. W otworek włóż marmoladę.
Piecz 15 min.
Powinno powstać ok.100 oczek.
W starej wersji używano smalcu zamiast planty.
Skąd nazwa? Nie udało mi się tego odkryć, ale znalazłam za to różne inne ciasta i ciastka pod tą nazwą. Widać jest dość popularna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz