- 4 marchewki
- 2 łyżki masła
- sól morska
- zielony pieprz
W moździerzu rozgnieć sól i pieprz. Warzywa umyj i obierz. Oprósz marchew i ugotuj na parze, żeby była jeszcze lekko twarda. Czyli ok. 50 minut przy parowaniu starą garnkową metodą.
Na patelni rozpuść masło i wrzuć marchew. Podgrzewaj na maleńkim ogniu do momentu zrumienienia.
Zapomniałam dodać, że na ostatnią minutę smażenia marchew powinno się posypać cukrem - 2 łyżeczki. Ja tego nie robiłam, bo sos brzoskwiniowy, z którym ją podawałam był wystarczająco słodki. Przepraszam za nieścisłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz