- 1 żółtko
- 120 g masła
- 70 g cukru pudru
- 200 g mąki
- 1 białko
- 120 g cukru pudru
Podsypując lekko mąką wałkuj cienkie placki i wycinaj różne kształty foremkami. Delikatnie podważając nożem przekładaj na blachę wyłożoną pergaminem.
Piecz około 10 minut jedną porcję w temperaturze 170 stopni.
Upieczone ciastka układaj na dużej płaskiej powierzchni, miękkie łatwo się wyginają. Kiedy ostygną ubij białko i do sztywnej piany powoli wsypuj cukier delikatnie mieszając.
Każde ciastko polej masą, a na wierzch układaj dowolne bakalie - ja używam rodzynki, migdały, orzechy włoskie i laskowe ( i to jest tradycyjna wersja ), ale w tym roku dodałam także kandyzowane - mango, papaję i imbir. Oczywiście można dekorować wszystkim co jest pod ręką byle mogło się przykleić do piany.
Ciasteczka zostaw do zastygnięcia przez kilka godzin - zwykle całą noc. Suche przekładaj do pudełek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz