- 420 g mąki pszennej chlebowej
- 100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1 opakowanie 7 g drożdży liofilizowanych
- 400 ml ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki pestek słonecznika
- 2 łyżki sezamu
- 2 łyżki siemienia lnianego

Mąkę pszenną przesiej przez sitko, dodaj mąkę orkiszową, sól i nasionka. Wymieszaj.
W kubeczku połącz wodę, cukier i drożdże. Wlej do mąki i wymieszaj, wlej oliwę i wyrabiaj około 5 minut. Ciasto jest delikatnie kleiste.
Przykryj i odstaw w ciepłe miejsce. Ja poszłam z psem na spacer na godzinę i po powrocie zabrałam się za kształtowanie bułeczek.W kubeczku połącz wodę, cukier i drożdże. Wlej do mąki i wymieszaj, wlej oliwę i wyrabiaj około 5 minut. Ciasto jest delikatnie kleiste.
Całość ciasta trzeba ponownie przerobić. Odrywaj po kawałku i twórz coś co bardziej przypomina nieduży placek niż bułkę - po wyrośnięciu z bułki powstają piramidki, a z placka - bułka.
Dużo lepsze bułki powstają mi kiedy po prostu turlam kulki po blacie, a potem spłaszczam niż standardową techniką z rozciąganiem i składaniem - wtedy zawsze mi pękają.
Bułeczki ułóż na blasze posypanej mąką. Odstaw do wyrośnięcia - wystarczy czas potrzebny do posprzątania w kuchni po robieniu bułek i do nagrzania piekarnika :-)
Piecz 25 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni.
Po upieczeniu wyjmij je z piekarnika ale zostaw je przynajmniej przez 5 minut, lepiej 10 na blasze. Wtedy dużo łatwiej je zdjąć, bo się "odkleją" od blachy.
Po upieczeniu wyjmij je z piekarnika ale zostaw je przynajmniej przez 5 minut, lepiej 10 na blasze. Wtedy dużo łatwiej je zdjąć, bo się "odkleją" od blachy.
Przepis z bloga vegarnkowo - zmieniony - na 8 bułeczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz