Cała procedura polega po prostu na smarowaniu kolejnych warstw wafli i sklejaniu ich ze sobą. Na koniec kroimy w kwadraty dowolnej wielkości. Warto kroić po lekkim nasiąknięciu andrutów np. po pół godziny.
Ja miałam w lodówce akurat dżemy o takich smakach oczywiście można użyć inne.
Idealny przepis do akcji "Nie marnuję".
2 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Takie wafle są super ale nie poleżą dłużej bo rozmokną
2 komentarze:
Takie wafle są super ale nie poleżą dłużej bo rozmokną
To prawda trzeba je szybko zjeść, bo robią się gumowe.
Prześlij komentarz